"Postawiliśmy sobie jako priorytety przede wszystkim: program "Rodzina 500 plus, obniżenie wieku emerytalnego, niższy CIT dla małych przedsiębiorców, darmowe leki dla seniorów od 75. roku życia, prawo rodziców do decydowania, czy ich sześcioletnie dzieci pójdą do szkoły, minimalną stawkę godzinową za pracę 12 zł oraz skończenie z procederem odbieranie dzieci tylko dlatego, że rodziny były w gorszej sytuacji materialnej” – zaznaczyła premier.
Beata Szydło przypomniała, że 100 dni temu wygłosiła w Sejmie expose, w którym zaprezentowała program i plany rządu na 100 dni i całą kadencję.
Opozycja pyta, gdzie jest niebieska teczka – mówiła premier nawiązując do teczki z projektami ustaw, którą miała w czasie kampanii wyborczej. Pokazuję, że nie zginęła, jest wypełniona po brzegi – dodała prezentując teczkę. Jak zaznaczyła, projekty przedstawiane przez rząd i Prawo i Sprawiedliwość wynikają z oczekiwań Polaków. Stąd wzięła się zawartość niebieskiej teczki. To są głosy ludzi, których spotykaliśmy na trasie naszej kampanijnej drogi – podkreśliła Beata Szydło.
W sprawach ważnych dla obywateli politycy powinni wznieść się ponad podziały, dlatego rząd zaprosił do współpracy opozycję, ale ta propozycja nie została podjęta – zaznaczyła premier. Jak wyjaśniła, rząd zaprosił do współpracy opozycję, ponieważ klasa polityczna powinna potrafić wznieść się ponad podziały w sprawach ważnych dla obywateli. Wszystkie projekty, które zaprezentowałam, to są właśnie takie sprawy – oceniła Beata Szydło. My mówimy - praca, praca! A ze strony opozycji słyszymy tylko - przerwa, przerwa! – zaznaczyła premier.
Szefowa rządu przyznała, że jej gabinet popełnił błędy. Jako przykład podała prace nad podatkiem od hipermarketów. Rząd jednak słucha Polaków i wyciąga wnioski z błędów – powiedziała premier dodając, że projekt ustawy został zmieniony i trwają nad nim konsultacje.
Beata Szydło podziękowała wszystkim ministrom za pracę w ciągu stu dni rządu. Zapowiedziała, że rząd będzie dalej wykonywał swój program i prowadził „dobrą zmianę”.
