„Wart Pac pałaca, a pałac Paca. Warta Polska Polaków na Wileńszczyźnie. Warci Polacy tu żyjący współczesnej, nowoczesnej i coraz lepszej Polski. Jestem pewien, że wzajemnie możemy sobie dać bardzo wiele” – tymi słowami prezydent Polski powitał przedstawicieli miejscowych Polaków w Pałacu Paców. Wśród zebranych byli nauczyciele, politycy, działacze społeczni polskiej mniejszości na Litwie.

Wygrana AWPL

Komorowski podziękował polskiej mniejszości, że udało się jej wygrać wybory sejmowe i wejść do koalicji rządzącej. „To otwiera zupełnie nowe perspektywy. To otwiera nowe możliwości. Zarówno w wymiarze polsko-litewskim, jak i państwowym również. Warto o tym mówić dzisiaj w 95 rocznicę tamtej niepodległości Litwy i tamtej niepodległości Polski z 1918 roku” – powiedział prezydent. Mimo licznej reprezentacji polskiej mniejszości w Sejmie i rządzie Polska nadal będzie wspierała miejscowych Polaków.

Prezydent Polski, którego rodzina pochodzi z Litwy, powiedział, iż dla niego Wilno nadal pozostaje jednym z najpiękniejszych i najważniejszych miast. „Potrzeba więc zrozumienia także tego, jak Litwini patrzą na Wilno i jak patrzą na Polskę. Tego nam potrzeba, żebyśmy szukali tego dobrego. Wiele tego dobrego co przy całych naszych różnicach i skomplikowanej historii połączyć w ramach już nowego zupełnie świata” – podkreślił prezydent.

Prawidłowy kierunek

W rozmowie z dziennikarzami prezydent oświadczył, że jest zadowolony z wizyty. „Mam świadomość, że dzisiaj jestem gościem Litwy nie tylko nowoczesnej, nie tylko demokratycznej, nie tylko niepodległej, ale również Litwy w której mniejszość polska odnajduje swoje miejsce. Odniosła sukces wyborczy, co cieszy. Dlatego także, że otwiera to nowe perspektywy na uczestnictwo mniejszości polskiej w polityce państwa litewskiego. (…) Z korzyścią również dla relacji między narodami. Mam nadzieję, że również dla relacji między państwami” – podkreślił Komorowski. „Chcę z ogromną satysfakcją odnotować to, że współczesna niepodległość i państwowość polska i litewska idą w tym samym kierunku. Szlakami równoległymi. Idą przez świat demokratyczny, świat ludzi wolnych. Idą poprzez wspólne członkostwo w Unii Europejskiej i NATO” – jest przekonany głowa polskiego państwa.

Rozmowa z Grybauskaistė

Spotkanie z prezydent Litwy Dalią Grybauskaistė nie można raczej zaliczyć do udanych. Z rozmowy z prezydentem RP wynikało, że w trakcie spotkania nie zostały poruszone kwestie mniejszości narodowych. A to właśnie one stoją na drodze do normalizacji stosunków między Wilnem i Warszawą. Nie odbyła się też wspólna konferencja.

Komorowski powiedział, że z prezydent Litwy głównie rozmawiał o zadaniach, które wynikają z członkostwa w Unii Europejskiej, o szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Inne kwestie, powiedział prezydent, były już tematem rozmowy między premierami czy ministrami spraw zagranicznych obu krajów. „Gospodarzem tej wizyty jest pani prezydent Litwy” – wzruszył ramionami Komorowski.

„My ludzie ze Wschodu zawsze byliśmy pełni nadziei. Jestem człowiekiem w znacznej mierze ukształtowanym przez tradycję dawnych kresów wschodnich. Więc jestem człowiekiem pełnym nadziei i ufności. Bo to od nas zależy, czy potrafimy wprowadzić relacje polsko - litewskie w nowe koleiny. Ja uważam, że tak ” – dodał na zakończenie prezydent Bronisław Komorowski.

Wcześniej prezydent Bronisław Komorowski złożył wieniec oraz zapalił znicz przy krzyżu na placu Łukiskim upamiętniającym powstańców 1863 r. Prezydenta przywitali Władysław Korkuć, kombatant Wileńskiego Okręgu AK oraz harcerze. Po krótkiej wymianie zdań prezydent ruszył na spotkanie do Pałacu Paców.
Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (281)