O wiele częściej kupują one swym maluchom rzeczy w sklepach z odzieżą używaną lub też od innych mam. To nie tylko kosztuje taniej, lecz również towar jest lepszej jakości.

Odzież używana – nie tylko dla najuboższych

Do sklepów z odzieżą używaną wpadają nie tylko małozarabiający rodzice. Większa część ubranek dziecięcych na rynku pochodzi z Polski, a ich jakość zawiodła nie jedną mamę. Odzież z innych państw w sklepach kosztuje drogo, a poza tym nie ma jej dużo, dlatego nawet dobrze zarabiające kobiety, wychowujące dzieci, nie stronią się od szukania „perełek” w tak zwanych „lumpeksach”. Największym szczęściarom udaje się tam znaleźć całkowicie nowe ubranka dziecięce z dobrych firm za jedyne kilka litów. „Dochód naszej rodziny nie jest mały, więc mogłabym kupować nowe ubrania. Początkowo właśnie tak robiłam, lecz nie raz mnie zawiodła ich marna jakość. Ubrania najczęściej są ładne tylko do pierwszego prania”, – opowiada Akvilė P., wychowująca dwuletnią córeczkę.

Vilma M., która pół roku temu urodziła syna, też się z nią zgadza: “Ceny dziecięcych ubranek na Litwie są niezwykle wysokie. Sweterek dla 3 miesięcznego niemowlaka kosztuje 150 litów. To jakiś obłęd! „Lumpeksy” w tym wypadku są prawdziwym zbawieniem. Przecież dziecko tak szybko rośnie.” Rozmówcom wtóruje mieszkanka Wilna Viktorija: „Trzyletni chłopiec potrzebuje dużej ilości ubrań, dlatego często zaglądam do sklepów z używaną odzieżą. Wczoraj znalazłam tam wspaniałą skórzaną marynarkę za 20 litów. Nie wiem, chyba gdybym mogła, kupowałabym tylko nowe ubrania. Z drugiej strony nie wiem, czy nawet gdybym miała dużo pieniędzy, zdecydowałabym się płacić tak zwariowane ceny za ubranka dziecięce w sklepach.”

Kupują jedne od drugich

Niektóre mamy szukają tańszych ubranek, zabawek i innych rzeczy na rynku. Ceny tam nie są tak wysokie, lecz jakość jest niska. „Ubrania z rynku są inne. Zabarwiają, szybko się drą, po praniu tracą kolor i formę. A w „lumpeksach” znajduję ubranka dziecięce po jeszcze niższej cenie i o wiele lepszej jakości. Te ubranka nie rwą się w szwach, guziki mocno się trzymają, kolory nie płowieją nawet po kilku praniach”, mówi mieszkanka Kowna Ieva S. Co prawda, młoda mama się przyznała, że odwiedzać sklepy z odzieżą używaną zaczęła dopiero, gdy dziecko miało już roczek. Nie chciała ubierać niemowlaka w ubranka spryskane substancjami chemicznymi, ponieważ bała się, iż mogą one wywołać alergię czy zaszkodzić skórze malucha.

Innym ostatnio bardzo popularnym miejscem na zakupy jest internetowe forum mam. Tu kobiety wychowujące dzieci nie tylko wymieniają się radami, aktualiami, dzielą się problemami, lecz także sprzedają ubranka, z których ich dzieciaki już wyrosły, stare zabawki i inne rzeczy. „Na forum mam można znaleźć takie rzeczy, których w sklepach na Litwie kupić nie ma szans. Najczęściej są to zabawki z Anglii i Ameryki. U innych mam opłaca się także kupować różny sprzęt dla maluchów. Właśnie na takim forum znalazłam wózek, którego szukałam, którego cena była dwa razy niższa niż w sklepie. A nie tak dawno kupiłam dla syna samochodzik (z jego ulubionej kreskówki), który kosztował tylko 10 LTL. W sklepie za taki sam zapłaciłabym 80 LTL”, – opowiedziała miłośniczka forum internetowych Skaistė R.

Świadczone są także usługi wynajmu

Sprzedaż używanych ubranek i innych rzeczy dziecięcych za ostatnie kilka lat stała się bardzo intensywna. Dziś można je kupić nie tylko w sklepach z używaną odzieżą: pojawia się coraz więcej komisów i sklepów internetowych poświęconych właśnie dzieciom. Pierwszy taki sklep internetowy był otwarty 2 lata temu. Właściciel tego sklepu, który nie chciał się przedstawić, twierdzi, iż przez ten czas takich sklepów otworzyło się jeszcze więcej. „Popyt jest bardzo duży”, – zapewniał.
W komisach z artykułami dziecięcymi rodzice mogą znaleźć nie tylko ubranka czy buty, lecz także różnorodne zabawki, wózeczki, krzesełka samochodowe, akcesoria. Tu można nie tylko nabyć, lecz również sprzedać nieużywane rzeczy. „Asortyment się zmienia codziennie. Rodziców cieszy możliwość tańszego wychowywania dzieci”, – powiedziała dziewczyna pracująca w jednym z takich komisów.

Interesujący jest fakt, iż niektóre komisy proponują na Litwie jeszcze nieco niezwykłą usługę – wynajem niektórych artykułów (wózków, krzesełek do karmienia, huśtawek, leżaczków wibrujących i krzesełek samochodowych). Cena wynajmu zależy najczęściej od wartości przedmiotu.

Zabronione, lecz rzadko karane

Według reguł handlu detalicznego sprzedawane przedmioty używane powinny być czyste i przygotowane do sprzedaży, by były nieszkodliwe i bezpieczne. Do każdej partii przywiezionych z zagranicy używanych tekstyliów i obuwia powinien być dołączony dokument potwierdzający, że przesyłka jest przygotowana do sprzedaży. Lecz według Rozporządzenia Ministra Ochrony Zdrowia nr 372 zabrania się handlu używaną bielizną dla niemowlaków i dzieci do 3 lat, używanym obuwiem dziecięcym i używanymi pluszowymi zabawkami. Niemniej jednak te przedmioty są w sprzedaży.
„Po uważnym przeczytaniu zauważycie, że zabrania się handlu nie odzieżą w ogóle, lecz tylko bielizną dla niemowlaków i dzieci do 3 lat. Rozporządzenie Ministra Ochrony Zdrowia działa do dnia dzisiejszego, nie zostało odwołane, chociaż zostało napisane bardzo niedbale”, – twierdzi starszy inspektor działu kontroli produktów przy Państwowej Inspekcji Produktów Nieżywnościowych (lit. Valstybinė ne maisto produktų inspekcija) Ona Kušeliauskaitė. Według niej, handel odzieżą używaną stał się ostatnio niezwykle popularny. Popyt jest ogromny, dlatego trudno skontrolować wszystkich. Aczkolwiek przyznaje, iż nakładane sankcje nie są duże. „Polityką państwa jest promowanie małych przedsiębiorstw, dlatego winowajcy najczęściej wykręcają się, płacąc grzywnę o wysokości kilkudziesięciu litów”, – szczerze powiedziała inspektor.

Jak gra

O.Kušeliauskaitė przyznała, iż ludzie bardzo rzadko zwracają się z prośbą zbadania jakości produktu do Państwowej Inspekcji Produktów Nieżywnościowych. Wpływają najczęściej ustne skargi, gdy klienci są rozczarowani jakością czy wyglądem towaru kupionego przez internet.
„Kupujący popadają w iluzje. Widzą ładny obrazek i go kupują. A przecież rzeczywisty produkt często bardzo się różni od tego, który jest pokazany na zdjęciu. Zadziwia to, iż ludzie nie odróżniają tej iluzji od rzeczywistości, nie rozumieją, że kupują rzecz w ciemno. Za każdym razem, gdy słyszę taką ustną skargę, pytam kupującego, dlaczego kupował rzecz w sklepie internetowym, gdy jest ich tak dużo w centrach handlowych, gdzie każdą rzecz można zobaczyć, przymierzyć, dotknąć. Myślę, że to dla ludzi jest jak swoista gra”, – opowiada inspektor.
Rady
• Koniecznie zwróć uwagę na skład ubrania.
• Nie kupuj używanych butów dziecięcych, używanej bielizny i używanych zabawek pluszowych.
• Pierwsza warstwa ubrania (podkoszulki, śpioszki, czapki) i inne wyroby (prześcieradła, powłoki na kołdry i poduszki) powinny być tylko z tkanin z naturalnego włókna.
Skóra małego dziecka jet bardzo wrażliwa i resztki substancji dezynfekujących mogą jej zaszkodzić, wywołać reakcje alergiczną. Dlatego nawet nową odzież wierzchnią (z etykietkami) warto wyprać, a jeżeli materiał jest odpowiedni, wysterylizować wrzątkiem, dobrze przewietrzyć i wyprasować gorącym żelazkiem.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion